Wydanie: PRESS 07/2010

Kaprys milionerów

Internetowa ProPublica to odpowiedź na kryzys amerykańskiej prasy, która coraz częściej rezygnuje z dziennikarstwa śledczego

Wydawca nie patrzy na materiał pod kątem osiąganego zysku i daje dziennikarzowi śledczemu swobodę wyboru tematu. Redaktorzy rozumieją, że praca nad nim może wymagać wielu tygodni, jeśli nie miesięcy. Żadnych nacisków i zero konfliktu interesów, np. z potencjalnymi reklamodawcami. A do tego nie trzeba się martwić o redukcje etatów czy miejsce pracy, gdy temat nie wypali.

Tak działa redakcja internetowa ProPublica w Nowym Jorku. Na rynku mediów jest tworem wyjątkowym. Istnieje od końca 2007 roku, a zaczęła publikować w czerwcu 2008 roku. Ciągle notuje mniej niż 250 tysięcy wejść internautów miesięcznie (unique users), czyli jak na amerykańskie warunki ProPublica jest wciąż małym portalem medialnym. Wielu czytelników i nawet dziennikarzy o jej istnieniu dowiedziało się dopiero po ogłoszeniu listy tegorocznych laureatów Nagrody Pulitzera.

Tomasz Deptuła

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.